Ryzykowne opalanie

Wszyscy doskonale wiemy, że opalanie się na słońcu nie służy kondycji naszej skóry i może być powodem poważnych chorób nowotworowych. Uszkodzenie warstwy ozonowej, nadmierne opalanie, brak stosowania kremów z filtrami, ich niewłaściwe stosowanie, karnacja naszej skóry i jakiekolwiek poparzenia słoneczne są czynnikami zwiększającymi ryzyko wystąpienia raka skóry. Dotychczas wiele osób uważało, że korzystanie ze sztucznego opalania jest bezpieczniejsze, jeśli stosuje się je w umiarkowanej formie z uwagi na jego kontrolowany proces.

Najnowsze badania przeprowadzone przez amerykańskich lekarzy wykazały jednak, że osoby korzystające z solarium są narażone na wystąpienie raka skóry w takim samym stopniu, co ludzie opalający się na słońcu. Osoby opalające się w młodości są bardziej narażone na pojawienie się raka skóry – te, które opalały się w okresie między szkołą średnią a 35 rokiem życia tylko 4 razy w roku, są o 15% bardziej narażone na powstanie nowotworu niż osoby, które nie korzystają z solarium.

Ryzyko zachorowania na raka skóry wzrasta już po kilku wizytach na solarium w ciągu roku. Również wiek, w którym kobieta zaczyna się opalać jest istotny – im wcześniej, tym ryzyko zachorowania jest większe. Kobiety, które były 7 razy w roku w szkole średniej i na studiach na solarium są aż o 73% bardziej narażone na wystąpienie raka skóry.

Obecnie w wielu krajach zakazano już nieletnim korzystania z solarium, a w ubiegłym roku Kalifornia stała się pierwszym stanem, w którym zabroniono osobom poniżej 18 roku życia sztucznego opalania.

niebezpieczne-opalanie